niedziela, 26 stycznia 2014

4/52

'a portrait of my child, once a week, every week, in 2014'




'Jesteś lekiem na całe zło'
Zaznajomiłam Ją z moim komputerem i pokazałam grę. 
Możliwe, że to była najgorsza decyzja mijającego tygodnia...

g.

18 komentarzy:

  1. oj tak moje panny tez się dobijają. jaką grę pokazałaś?

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystko przede mną ;) na razie jakoś brak zainteresowania i nie powiem, żebym narzekała... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zainteresowanie jest już od dość dawna, ale od niedawna tata pokazał kolorowankę na tablecie, a ja pokazałam gry memo na I-phonie :) A teraz jeszcze grę na komputerze. Na szczęście po kilki dniach grania/albo błagania o granie :) szał minął (czyt. chwilowo zapomniała)

      Usuń
  3. Gdybym mogła cofnąć czas toby do 18 kompa nie poznali...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że wiem o czym mówisz.. Takie rzeczy bardzo wciągają. J szaleje na punkcie kreskówek z komputera, gdybym nie ograniczała, myślę, że spokojnie mogła by cały dzień oglądać (ok, kilka godzin na 100%) :)

      Usuń
    2. Nie każde dziecko – ale niektóre potrafią strasznie przepaść. Naprawdę radzę od początku postawić granice...

      Usuń
  4. Super zdjęcie. Prędzej czy później Jagoda i tak zainteresowałaby się komputerem. A i matce należy się czasem chwila spokoju. P.S. Dołączyłam do zabawy, chociaż z opóźnieniem. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O i o tą chwilę spokoju się rozeszło :)) Super, idę podglądnąć! :)

      Usuń
  5. Oj tam, oj tam. Nasza H póki co "ubiera tylko choinkę" na komórce Ojca, ale jak pojawiają się u nas goście ze starszymi dziećmi (czytaj: posiadaczami smartfonow) to zawsze to wykorzysta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oo, choinki nie znam, ale dzięki komórce nauczyła się grać w duże memo, wcześniej nie chciała. Powiedzmy, że to na plus :) hi

      Usuń
  6. U nas Hauptcioteczka z tabletem. Tablet najmroczniejszy obiekt pozadania. Czekamy na dzien, gdy Dynia wysmieje nasze prehistoryczne komorki... Na laptopie mamy odciski palcow, bo sie dziecinie wydaje, ze to ekran dotykowy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;)) hii, Jagoda też mi tu smaruje po monitorze, próbując przesuwać :)) Strasznie zabawnie to wygląda! Tata ma tablet, ale jakoś szału nie ma.. nie rusza ją jakoś bardziej. Ogólnie ten rozwój techniki i zaawansowanie maluchów troszkę mnie przeraża..

      Usuń
  7. Ha ha :) Skąd ja to znam :) Pokażesz raz i koniec.

    OdpowiedzUsuń
  8. Co tam gra! Nasze ideały od tego i tak nie padną ;) A za to zdjęcie piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. pal sześć backgroung (wiem, nie powinnam tak) - ale zdjęcie ma super klimat!

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za każde słowo!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...