piątek, 22 marca 2013

A w wieże wierzę!

Nie wierzę w drogie zabawki, no nie wierzę! W chiński plastik też nie wierzę ;)
Ale gdy w ręce wpadnie mi drobiazg z drewienka, malutki i niedrogi, a jak się okazuje dla Niej- największy i najdroższy, radość moja nie ma końca.
Zresztą cicho sza, ten drobiazg to Mikołajowi wpadł w ręce...
Ale miał oko skubaniec, bo zabawa wcale się nie nudzi, choć ułożenie wieży do najłatwiejszych nie należy. Mi udało się chyba raz, tata ma kilka rekordów na swoim koncie, a Jagoda... cóż, Jagoda wciąż walczy, nadziei nie traci ;)






Sześć malutkich klocków, kostka z kolorami, balansująca podstawa i tyle. Tylko tyle potrzeba do szczęścia i świetnej zabawy! A zalet przy okazji ma mnóstwo. Bo uczy kolorów i zręczności, koordynacji i skupienia i nie lada wytrwałośći... Zdecydowanie nie jest to zabawka dla nerwusów ;)






Wiadomo, przeciętny trzylatek do najwytrwalszych zawodników nie należy... No, ale kto powiedział, że radość to tylko zwycięstwo? Jagoda bawi się świetnie, gdy wieża mamie się rozpadnie ;)








Gdybyście nie znali, a poznać chcieli, to udało mi się znaleść dokładnie taką samą układankę jak nasza do kupienia w polskim sklepiku Daleko Jeszcze, o TU. A naszą Mikołaj upolował w sklepie Asbran, w Groningen.

Uściski!
g.



31 komentarzy:

  1. lubię drewno, czasami daję się zwariować i kupuję drogą zabawkę, ale tylko czasami.
    Wasza zabawka jest bardzo pomysłowa

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniała! a pomijając zalety samej wieży- jaka piękna puszeczka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda? fajna, tylko malutka troche, ale za to w sam raz do torebki ;)

      Usuń
  3. Ja też naj wolę te drewniane, piękne i trwałe zabawki. Natomiast gdy byłam mała to byłam entuzjastką (hahaha:D) badziewa chińskiego. Takiego różowego i takiego badziewnego, że aż dziwne że mi to na psychike nie siadło
    ... Chyba... :x
    Wieża wspaniała!! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hih, oj ja uwielbialam Barbie np, to chyba z wiekem sie zmienia ;))

      Usuń
  4. bardzo fajna! i taka idealna do podróży! :) porozmyślam nad nią... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. porozmyslaj, mysle ze Ewce by sie spodobala (wnioskujac po Jendze), za to ja mysle ze Jenga to bedzie nasz kolejny zakup. Chwilowo J. nalogowo uklada wielkie wieze z drewnianych klocków, tak tak, to cos dla niej!

      Usuń
  5. Nasze pierwsze i najbardziej ulubione zabawki to drewniane klocki z domkiem do rozróżniania kształtów i mobilny, składany drewniany pociąg. Drewno rządzi!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli nie dla nerwusów, to nie dopisuję do listy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hii, ale jakbyś miała okazje gdzieś spróbować, to spróbuj.. może akurat! ;))

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne klocki, ciężko znaleźć dobrej jakości klocuszki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, choć to taki mały drobiazg, ale wart uwagi, tak myśle ;)

      Usuń
  9. O ! Coś dla mnie :) Moje dziewczyny za nerwowe chyba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zabawka świetna, zawsze się zastanawiam jak dana osoba wymyśla coś genialnego. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Część Katjuszka ;)Och to chyba wieki temu ktoś wymyślił

      Usuń
  11. fajowa, mała poręczna, nigdy się nie nudzi

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna zabawka! Świetnie zapakowana! :)
    Mam tak samo z zabawkami. Wszyscy, co wchodzą do Gutka to zazwyczaj zdziwieni, że ma tak mało zabawek, a większość jest z drewna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I pewnie wcale nie odczuwa, że ma za malo zabawek. Zreszta chyba liczy sie jakośc nie ilośc? Buzka!!

      Usuń
  13. A my znamy w takiej wersji http://www.selecta-spielzeug.de/index.php/selecta_en/produkte/spiele/lernspiele/balance
    Mikrobiolog pozdrawia mikrobiologa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaczko witam! Tak myślałam, że my z tej samej branży ;) A te Selecty też fajne i chyba łatwiej układać wieżę z tych samych elementów. Pozdrawiam!

      Usuń
  14. A już myślałam ,ze to o moich wieżach ;)

    Ja też bardzo lubię drewniane zabawki! Z Franiem zaczynamy budować małe wieżyczki ;D


    Przy okazji zapraszam na moje parysko - jajeczne candy

    http://blogowanko-jagodzianka.blogspot.fr/2013/03/jajcarski-tydzien-dzien-siodmy-bardzo.html

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za każde słowo!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...