Wow, robią mi się zaległości! No to szybko, do roboty...
Dzień 5 - temat Z DOŁU i "zrób zdjęcie z dołu do góry"
Kupiłam wczoraj kapucie, na przecenie, trochę babcine...
No i kladę się na zimną podłogę, zarzucam nożyszka do góry, będzie piękne zdjęcie!!
Takie właśnie z dołu do góry!
No i przychodzi ta mała i już mnie ciągnie, już mnie łapie, no nie ma rady na tego łobuza...
Koncepcja upadła, plan się rypnął... Znowu monotomatycznie. Kapcie i Jagoda
aaaaa!
;)))
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A dzisiaj o ZAPACHU
"jaki jest zapach, który Cie fascynuje lub drażni"
Jest taki jeden, który uwielbiam wywąchiwać w powietrzu, na mieście i na klatce schodowej!
Tak tak, nawet na klatce schodowej... baa, nawet w sklepie obuwniczym!
Holandia pachnie kawą, świeżo parzoną... Najmocniej po 10 i po 15 ;)
To zapach narkotyk.
I nawet S. choć kawy nie pija (strasznie, okropnie nad tym ubolewam!) zapach wywąchuje ;)
No to tyle...
Do jutra!
g.
hi hi hi... to jest zapach, który mnie akurat nie nęci, chyba jak rzadko kogo. Długo się musiałam przyzwyczajać do niego, bo wszyscy dookoła pijają... ba, nawet sama zaparzyłam ich tysiące, pracując na studiach w kawiarni,
OdpowiedzUsuńserio!? to faktycznie rzadka przypadłość..;) Pozdrawiam!
UsuńA, chyba nie taka rzadka, bo ja za zapachem kawy też nie przepadam :) Nie piję w ogóle i kawa generalnie mogłaby dla mnie nie istnieć ;)
UsuńZapach cudowny!
OdpowiedzUsuńA ta mała łobuziara cudnie wygląda i te kapciory!
yhy ;) Dziękuje, kapucie cieplutkie bardzo ;)
UsuńJakbym widziała moją Zośkę ;) Zapach kawy, wszędzie, zawsze i o każdej porze. Czuję to !
OdpowiedzUsuńPrzybijam piątkę!pach!
UsuńFajne te kapcie! A Chłopiec, jak był młodszy, zachowywał się dokładnie tak jak Jagoda - jak tylko położyłam się na podłodze, żeby poćwiczyć, np. brzuszki porobić, zaraz albo na mnie właził, albo w jakiś inny sposób przeszkadzał. No i przestałam ćwiczyć i tak mi do dzisiaj zostało ;-) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńo widzisz i już nie potrzeba nic nikomu tłumaczyć ;) Pozdrawiam również!
UsuńŁyso by było, gdyby co najmniej w co drugim poście nie pojawiła się Jagoda. Nie becz, ona jest fest modelką!
OdpowiedzUsuńJakoś mi dotąd nie było po drodze do Holandii, zawsze traktowałam ją trochę "robotniczo", bo miliony jeżdżą tam zarabiać przy wykończeniówce lub w polu, ale chyba muszę zmienić światopogląd
Prawda? no w końcu 'mamajagody' blog, więc czego by się tu spodziewać?! ha! No ja też Holandie traktuje trochę 'robotniczo', ale jakbyś miała kiedyś możliwość to wpadaj. Dość nietypowy kraj i zauracza mimo wszystko ;)
Usuńkapcie świetne, ciekawe gdzie można takie dostać... ja uwielbiam kupować kawę w ziarnie na wagę- wtedy przez cały czas zakupów otacza nas kawowa chmurka....wspaniałe...
OdpowiedzUsuńkapciuchy z takiego holenderskiego outletu z butami ;) firmy Mox :)
UsuńOch, a ja wlasnie nie mam mlynka ale zato uwielbiam otwierac swieza puszczke, i wogole jak sie robi w kafeterce to zapach w calym domu..mmm;)
Druga modelka tylko uroku dodaje;) Poranny aromat kawy z chmurką perfum w tle- -to lubię najbardziej.
OdpowiedzUsuńdziękuje w imieniu drugiej modelki i moich stóp ;)
Usuń~świetne zdjęcia! a te z kapciem hehe dobre ujęcie:))) i jakie podejście do tematu! i tak zdecydowanie zapach kawy to jeden z ulubionych zapachów!:)))
OdpowiedzUsuńmiłej niedzieli
;)) o tak, i wzajemnie!
Usuńsuper kapcie i super Jagoda :)
OdpowiedzUsuńa zapach kawy też uwielbiam, w ogóle uwielbiam zapach kawiarni gdzie przeplatają się aromaty kawy z słodkościami mmmmmm
o tak tak, w jednym zdaniu wymienilas wszystko co najlepsze! ;)
UsuńBombowe kapcie! A kawa z moki rządzi ;) To też mój ulubiony zapach o poranku ;) ach!
OdpowiedzUsuńCo nie? Mam ekspres cisnieniowy wcisniety w jakis kąt, kafeterka zdecydowanie górą!
UsuńPiękne te kapciochy :)
OdpowiedzUsuńi cieplusie ;)
Usuń:DDD
OdpowiedzUsuńCzłowiek nie może sobie poleżeć odwłokiem do góry, od razu mu każą robić ćwiczenia gimnastyczne! ;D
A propos kapci, uroczych zresztą, kiedyś na Allegro widziałam opis aukcji z kapciami: ELEGANCKIE C I A P Y!!! Zestawienie elegancji z c i a p a m i przyprawiło mnie o zwijanie się ze śmiechu ;D
Haa, no właśnie, nie może!
UsuńEleganckie ciapy!! o fuuu, padłam, blee;)
uwielbiam zapach kawy rankiem ...to taka zapowiedź świętego spokoju :p
OdpowiedzUsuń