Odkrywam ostatnio zalety Do It Yourself :) W zasadzie od zawsze cos kombinowałam, ale odkad mam dziecko i to dziecko ciagle starsze sie staje, to kombinuje jakby coraz wiecej. I zarzucam Jagodzine tymi mamy pomysłami. Oczywiscie z różnym skutkiem ;) Oj nie ze wszystkim trafie w wybredny gust coreczki (oczywiscie gust po mamie!;)
Ostatnio zrobilam tekturowego laptopa. Tak mi sie spodobal
o ten Ewulczity. Pomyslalam, ze to takie proste, ze nie mozna nie zrobic. I zrobilam. W wersji Jagody obudowa zostala ulepszona, a i ekran jest bardziej wielofunkcyjny, mozna cos za folijke na przyklad wlozyc :) U nas ostatnio krecik i tylko krecik!
I Jagula w akcji :)
Buzki i do nastepnego!
Fantastyczny, w dodatku z Krtekiem. jejku, jak ja go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny patent! Uwielbiam zabawki DIY z kartonu:) ach!
OdpowiedzUsuńO pomysł świetny! Szkoda, że u nas by nie przeszło, ale klawisze, które się nie naciskają i nie dają efektu na ekranie, oj bylaby tragedia ;)
OdpowiedzUsuńNo tak, to jest duzy minus tej zabawki :) Pozdrawiam
Usuńo mamo! przegapiłam Waszą realizację! dopiero teraz na nią trafiłam! ależ cudo! zazdraszczamy! :)))
OdpowiedzUsuń